Co zjesc na kolacje gdy nie ma chlebka? To jest pytanie na ktore musialam odpowiedziec sobie wczoraj wieczorowa pora. Po przeszukaniu zapasow wojennych padlo na makaron Penne, ktorego resztka schowala sie na dnie kartonika w rozmiarze rodzinnym. Dalsze przeszukiwania szafek pozwolily na zgromadzenie kilku innych resztek i tak o to powstala salatka, ktora spowodowala naplyw wspomnien z zeszlorocznych wakacji we Wloszech.
SKLADNIKI:
Makaron Penne 100g
Jajka 2 szt
Tunczyk z puszki 1 szt
Suszone pomidory 8 szt
Pietruszka
Oliwa z oliwek
Sol, pieprz
WYKONANIE:
Makaron gotujemy al dente. Po przestudzeniu dodajemy rybe, jakka pokrojone w osemki, pomidory pokrojone w paseczki. Mieszamy. Nastepnie wsypujemy drobno pokrojona pietruszke, solimy, pieprzymy do smaku, dolewamy oliwe i wszystko mieszamy.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz